Ostatnio myślałam o mojej strategii rozwoju, o celach zawodowych, o targetach i innych…
I wiecie co?
Mam wyobrażenia o mojej drodze zawodowej, mam dużo marzeń, ale nie jestem w stanie przewidzieć,
kiedy one się spełnią, bo nie wiem czy jestem już gotowa i jaki plan na moje życie ma Wszechświat?
Za to wiem, w którym kierunku podążam.
Chcę się rozwijać jako osoba, o której ludzie będą wspominali, że po prostu dobrze się przy mnie czuli,
że profesjonalnie, że kompetentnie, ale przede wszystkim, że  miło im się ze mną współpracowało.
Mogę próbować wszystko zaplanować, ale życie jest nieprzewidywalne, jest pełne zmian, niespodzianek.
Dlatego cieszę się dniem bieżącym.