„ORGANIZACJA” to powinno być moje drugie imię.
Od zawsze byłam dobra w organizowaniu, zaczynałam od funkcji przewodniczącej klasy, później szkoły podstawowej, dalej w LO.
To jak układanie puzzli w dzieciństwie. Bardzo lubię łączyć różne zadania, umówić spotkania z odpowiednimi ludźmi i załatwić potrzebne telefony, żeby układanka dała cały obraz.
Dzięki takiej umiejętności jestem w stanie przygotować cały proces inwestycji, a najlepiej czuję się w tym początkowym – KREOWANIU, czyli wyszukaniu nieruchomości, przygotowaniu jej pod względem formalnym, zaprojektowaniu koncepcji urbanistyczno – architektonicznej oraz uzyskaniu pozwolenia na budowę a na koniec znajduję inwestora, który będzie chciał wybudować moje pomysły i doceni cały proces organizacji.